Spór o fakturę, niewywiązanie się z umowy, problem z kontrahentem – takie sytuacje mogą skończyć się w sądzie gospodarczym. Co to jest za instytucja? Jakie sprawy rozpatruje i kto może się w niej znaleźć po jednej lub drugiej stronie sporu? Podpowiadamy!
Sąd gospodarczy to wyspecjalizowany wydział w sądzie powszechnym, który zajmuje się rozpoznawaniem spraw wynikających z działalności gospodarczej. Funkcjonuje on w strukturze sądów rejonowych i okręgowych – nie jest odrębną instytucją, ale specjalizacją w ramach istniejących podmiotów.
To właśnie tu trafiają sprawy, które powstały w kontekście relacji biznesowych – między przedsiębiorcami, spółkami, a czasem także osobami fizycznymi, jeśli uczestniczyły one w obrocie gospodarczym w momencie powstania roszczenia.
Sąd gospodarczy rozstrzyga spory związane z prowadzeniem działalności biznesowej. Mogą one dotyczyć np. niezapłaconej faktury, niewywiązania się z umowy, roszczeń ze stosunku spółki (w tym odpowiedzialności członków zarządu), sporów budowlanych, a także spraw upadłościowych i restrukturyzacyjnych
Do sądu gospodarczego mogą trafić zarówno spory między dużymi spółkami, jak i drobne konflikty między mikroprzedsiębiorcami.
|
Ważne! Sądy gospodarcze nie zajmują się sprawami konsumenckimi, chyba że klient był również przedsiębiorcą w danej relacji. Istnieje jednak wyjątek od tej reguły. Jest nim upadłość konsumencka, która jest rozstrzygana właśnie w sądzie gospodarczym. |
Sprawa trafia do sądu gospodarczego, gdy jeden przedsiębiorca kieruje pozew przeciwko innemu, np. z tytułu niezapłaconej faktury czy nienależycie wykonanej usługi.
Organ ten rozpatruje również sprawy, w których jedną ze stron jest były przedsiębiorca – np. osoba, która już zamknęła jednoosobową działalność, ale nadal ma niespłacone zobowiązania. To ważna informacja zwłaszcza dla osób, które zakończyły aktywność gospodarczą i myślą, że ich odpowiedzialność automatycznie wygasa. Sąd może nadal rozpatrywać sprawy wobec takich osób, jeśli dotyczą one okresu, gdy firma była aktywna.
Ten organ rozpatruje m.in. sprawy o:
Jeśli aktualnie masz działalność lub jesteś byłym właścicielem firmy i masz nierozliczone zobowiązania, istnieje ryzyko, że Twoja sprawa prędzej czy później trafi właśnie do sądu gospodarczego.
Zakończenie działalności gospodarczej nie oznacza końca problemów z długami. To szkodliwy mit. Jeśli jako właściciel jednoosobowej działalności zaciągniesz zobowiązania (np. kredyty), odpowiadasz za nie całym swoim majątkiem nawet po zamknięciu firmy.
W takiej sytuacji wierzyciel – np. firma windykacyjna – może skierować sprawę do sądu gospodarczego. Dlaczego właśnie tam? Bo choć działalność została zamknięta, spór nadal dotyczy zobowiązań powstałych w ramach prowadzenia firmy.
Jeśli zmagasz się z takimi długami, pamiętaj, by nie unikać odpowiedzialności. Najlepiej szukaj rozwiązań, zanim sprawa trafi na wokandę. Jeżeli Twoje zobowiązanie jest obsługiwane przez B2 Impact, możesz skorzystać z portalu obsługi zadłużenia i zaproponować realny plan spłaty. Nawet jeśli firma została zamknięta, nadal możesz działać i uniknąć niepotrzebnych kosztów sądowych, a także związanego z nimi stresu!
Podsumowując, sąd gospodarczy to wyspecjalizowany wydział, który zajmuje się sprawami co do zasady związanymi z prowadzeniem działalności gospodarczej. Jeśli masz bądź kiedyś miałeś firmę i powstały z tego tytułu zaległości wobec kontrahentów lub instytucji, to ta instytucja może rozstrzygać w ich zakresie. Zanim do tego dojdzie, masz przestrzeń, by działać – i warto ją wykorzystać. Nie musisz czekać na pozew. Jeśli jesteś klientem B2 Impact, skontaktuj się z nami wcześniej i wspólnie ustal warunki spłaty – w dowolnym momencie, online i bez presji.
